Jaki wpływ mają emocje na zarządzanie?
author Agnieszka Grzelak-Chodak

Prowadząc firmę, czy zarządzając ludźmi każdego dnia doświadczamy różnych emocji.  Są sytuacje pozytywne i wtedy czujemy emocje takie jak radość, satysfakcja, duma, zadowolenie itd. Z reguły z takim emocjami podejmowanie decyzji będzie korzystne dla rozwoju naszej firmy / zespołu. Będą one  racjonalne i przyszłościowe. Sytuacja komplikuje się, gdy spotyka nas coś zaskakującego wywołującego strach lub złość. Podejmując jakąkolwiek decyzję w tym stanie działamy na swoją niekorzyść.

Jak powiedział Benjamin Graham "Największym problemem, a wręcz wrogiem inwestora jest zazwyczaj on sam." I coś w tym jest.

Złość jest emocją, która może być tak silna, że czyni nas "ślepymi i głuchymi". Nie potrafimy spojrzeć racjonalnie na sytuację.

Strach jest natomiast emocją, która paraliżuje nas i nie potrafimy „zrobić” żadnego kroku.

Są też takie sytuacje, które pojawiają się w naszym życiu i na pozór nie powinny wywoływać większych emocji, a mimo wszystko doświadczamy ich. Dzieje się tak dlatego, że podobne sytuacje wystąpiły już kiedyś i mamy w nimi związane różne wspomnienia wywołujące emocje. To jest zakorzenione w naszej podświadomości i dlatego te emocje powracają.

Jak postępować z emocjami?

  • Pierwszym błędnym podejście jest tłumienie emocji. Niektórzy twierdzą, że nie okazywanie emocji i tłumienie ich w sobie to postawa dobrego lidera. Otóż nie. To tylko nam wydaje się, że jest wszystko w porządku, bo nie dajemy nic po sobie poznać. Nasz zespół będzie podświadomie wyczuwał nasze napięcie – nasze ciało, mimika twarzy, energia - to wszystko da znać innym, że coś z nami jest nie tak. W związku z tym inni będą „schodzić nam z drogi”. Tłumienie emocji też wpływa na Ciebie – czujesz cały czas napięcie, nie potrafisz się skupić w 100 % na wykonywanym zadaniu czy czynności, zauważasz spadek energii, zniechęcenie. Jak widzisz ta strategia tłumienia emocji jest niekorzystana zarówno Tobie jaki i Twojemu otoczeniu.
  • Drugim błędnym podejściem jest dawanie upustu swoim emocjom. Powiedzenie, że nie można tłumić w sobie emocji, gdyż to wpływa na nasze zdrowie, jest Ci pewnie znane. W takim razie przyjrzyjmy się jak to działa. Dając natychmiastowy upust swym emocjom czujemy się na chwilę „lżejsi” – uff, wyrzuciliśmy to z siebie ????. Pamiętaj, że w silnych emocjach nie panujesz w pełni nad tym co mówisz i co robisz. Zatem w chwili upustu emocji może zdarzyć się, że nakrzyczysz na kogoś, obrazisz, a może nawet poniżysz. Tak, to daje chwilową ulgę, ale konsekwencje Takiego działania będą bolesne. Pamiętaj, że najlepszą formą obrony jest atak, więc jak po przeciwnej stronie stanie osoba, która jest pewna siebie to atak będzie skierowany na Ciebie. Doprowadzi to do konfliktów interpersonalnych w zespole. A wtedy to nawet tłumaczenie, że jesteś cholerykiem, nie pomoże Ci. Jeśli trafisz na osobę wrażliwą i o obniżonej pewności siebie to bardzo ją zranisz i taka „zadra” może być długo noszona w sobie. To pogorszy relacje w Twoim zespole.

Zatem jakie jest wyjście?

Zasada 4 Z (zauważ, zrozum, zaakceptuj, zarządź) będzie tu najbardziej pomocna.

 Pierwsze Zzauważ

Najważniejsza jest świadomość swoich emocji. Zatrzymaj się na chwilę i uświadom Sobie co czujesz. Nazwij tę emocje „po imieniu”. Nazwanie emocji obniża jej poziom.

Powiedz sobie:

  • czuję ……(złość, strach, frustrację, itd…)
  • lub jestem (zła, wystraszona, sfrustrowana, itd….)

Drugie Z  - zrozum

Twoje emocje podpowiadają Ci, na czym tak naprawdę Ci zależy. Zastanów się co wywołało taką emocje i dlaczego.

Trzecie Z – zaakceptuj

Pamiętaj, że emocje to coś naturalnego. Mamy prawo je czuć i tak samo inni mają prawo czuć swoje emocje. Zamiast więc „fundować” sobie kolejną porcję emocji powiedz sobie „Mam prawo czuć …..”

Czwarte Z- zarządzaj

Wiesz już jak pomóc sobie w stanie silnych emocji, to teraz, jako osoba zarządzająca pomóż także opanować emocje w Twoim zespole. Za każdym razem jak doświadczycie sytuacji wywołujących silne emocje - przejmij kontrolę. Zacznij od siebie, co czujesz w tej sytuacji i zapytaj o emocje innych (pamiętaj! Nazwanie emocji obniża jej poziom????) Następnie przejdź do zadawania pytań otwierających, np. co możemy zrobić w tej sytuacje?, Czego ta sytuacja nas nauczyła na przyszłość? itd.

Podsumowując, samoświadomość naszych codziennych emocji i umiejętności zarządzania nimi to niewątpliwie cechy skutecznego lidera o wysokiej inteligencji emocjonalnej.